Jeżeli okulary korekcyjne mają być noszone codziennie, to bardzo ważne, by odpowiednio dopasować je do posiadanej wady wzroku, ale też i prowadzonego stylu życia czy nawet indywidualnych preferencji estetycznych. Nieodpowiednio dobrane mogą stać się przyczyną licznych problemów. Złe okulary będą po prostu niewygodne, choć najgorsze jest w nich to, że mogą one nawet pogłębiać i pogarszać wady wzroku. Jak więc takiej sytuacji uniknąć? Ten temat szczegółowo omawia specjalny artykuł, który można przeczytać na stronie wrosinski.pl. W tym tekście delikatnie go sobie streścimy. Sprawdzimy, jak wybrać właściwe soczewki korekcyjne i oprawki dla nowych okularów.
Krok 1 – dobór soczewek korekcyjnych
Intensywny rozwój różnych gałęzi medycyny doprowadził – na szczęście dla okularników – do tego, że dziś nikt już nie ma do wyboru wyłącznie jednej czy dwóch par soczewek korekcyjnych. Jest ich znacznie więcej! Poszczególne soczewki korekcyjne różnią się od siebie przede wszystkim materiałem wykonania, bo mogą być tworzone klasycznie ze szkła albo tworzyw sztucznych. To jednak nie wszystko. Znacznie ważniejsze jest bowiem to, że każda soczewka ma swój określony indywidualny kształt. Akurat od niego wiele zależy. W zależności od tego kształtu soczewka będzie bowiem albo sferyczna, albo cylindryczna.
Soczewki sferyczne na ogół używane są przy leczeniu nadwzroczności i oczywiście krótkowzroczności. Soczewki cylindryczne są już bardziej specjalistyczne, dlatego też z ich pomocą możliwe jest korygowanie nawet mocno zaawansowanego astygmatyzmu. Każdy typ soczewki ma swoje plusy i minusy. Rodzaje i dobór soczewek korekcyjnych to naprawdę trudny temat, dlatego też w kwestii wyboru soczewek warto po prostu poradzić się kogoś, kto się na tym zna – albo lekarza okulisty, albo chociażby optyka.
Krok 2 – dobór oprawek
Koniec końców soczewki korekcyjne najczęściej są więc wybierane przez samych lekarzy, a zatem jedynym zadaniem pacjenta staje się już dobór oprawek do nowych okularów. Z nimi też można mieć jednak nie lada problem. Jak bowiem wybrać te idealne oprawki, by świetnie się w nich czuć, dobrze się w nich prezentować i jednocześnie nie chcieć ich nigdy wymieniać na inne? Tutaj warto wziąć pod uwagę cztery elementy, czyli kształt twarzy, typ karnacji, kolor włosów, a nawet i kolor oczu. Ogólnie rzecz biorąc oprawki powinny zostać dopasowane do typu urody danej osoby. No i ta osoba musi się nich dobrze czuć. Nie ma nic gorszego od wybrania oprawek, które uważa się za mało atrakcyjne, a które trzeba jednak codziennie nosić na swoim nosie.
Jako że ten dobór okularów wymaga samodzielnego przetestowania na sobie różnego rodzaju wariantów oprawek, najlepiej dokonać go w stacjonarnym salonie optycznym. Przymiarki dokonywane „na żywo” są niezastąpione. Nieraz jest przecież tak, że jakieś oprawki świetnie prezentują się na zdjęciach, ale gdy okularnik już je założy, cały ich urok pryska, bo totalnie nie pasują one np. do kształtu twarzy. W doborze okularów pomagają też osoby zatrudnione w salonach optycznych. Naprawdę warto zdać się na ich doradztwo.